Archiwum 06 stycznia 2016


sty 06 2016 Zasnęłam…
Komentarze (0)

Sen – kilkanaście lat wstecz, szczenięcy świat, a w nim ja i życie takie proste, bez wad… Śniło mi się, że mam znowu 6 lat… Zanurzyłam się w wielkiej szafie Mamy… Do czubków butów powciskałam chusteczki… Topiłam się w o wiele za dużych sukienkach… Pomalowałam się najmocniejszą szminką… Wylałam na siebie pół flakonu perfum… Byłam beztroska, szczęśliwa, bezpieczna… I marzyłam o tym, jak to fajnie jest być dorosłą…A teraz się obudziłam… I marzę o tym, by być znów jak dziecko… Śnić, bawić się, śmiać, biegać po łące pełnej kwiatów, tańczyć, marzyć… Mieć ten bezinteresowny uśmiech na twarzy, który pozwala impulsywnie chwytać życie…To jest tak piękne, że warto nosić w sobie dziecko całe życie… Warto mieć w sobie takie marzenia… Spróbować spojrzeć na świat oczami dziecka, zacząć marzyć z taka wiarą, jak mają dzieci – a może wtedy świat stanie u naszych stóp…

strega63   
sty 06 2016 Obudził mnie te­lefon o pier­wszej nocy......
Komentarze (0)

"-Przep­raszam, że Cię budzę, po­dejdź szyb­ko do okna.
-Jes­tem... Nic nie rozumiem?
-Widzisz tą świecącą plamkę na niebie?
-Księżyc?
-Tak księżniczko. Po­nieważ wiele nie mam, chciałbym Ci po­daro­wać coś, co jest nieu­chwy­cal­ne, nie do zat­rzy­mania, coś przy czym pieniądze nie mają żad­ne­go znacze­nia. Dob­ra­noc... "

strega63   
sty 06 2016 Nadzieja...
Komentarze (0)

Przychodzi ta­ki dzień, kiedy nic nie ma sen­su. Kiedy nie chce Ci sie wstać z łoz­ka. I właśnie wte­dy po­win­no sie wyjść z pod­niesioną głowa... Bo nasze życie jest pełne nies­podzianek a nadzieja po­win­na umierać ostatnia..

strega63   
sty 06 2016 Po­gubiłam się już wśród poszu­kiwaczy...
Komentarze (0)

Cza­sem więc w mglis­ty, mroźny po­ranek lu­bię sa­mot­nie siadać na ta­rasie . Ok­ry­wam się wte­dy ko­cem i wpat­ru­je w dal .  Sa­mot­ność wbrew po­zorom by­wa naj­lep­szym przy­jacielem. Sprzy­mie­rzeńcem i po­mysłodawcą.
To dzięki sa­mot­ności wiem, że szczęścia się nie go­ni, ani nie od­kry­wa. Szczęście nie przychodzi i nie od­chodzi.
Szczęście tkwi między płat­ka­mi kwiatów. Sze­leści w złotym zbożu i buj­nej tra­wie. Jest płat­ka­mi śniegu i cichym po­wiewem wiat­ru. Ma smak gorącej cze­kola­dy i soczys­tych jabłek. Szczęście to klucz żura­wi frunących po­nad la­sem i wi­dok małych bo­cianów uczących się la­tać. To uściśnięcie dłoni, uśmiech, czułe spoj­rze­nie...

strega63   
sty 06 2016 Takie tam...błądzące myśli...
Komentarze (0)

Życie czasami naprawdę jest proste, tylko my je sami niepotrzebnie komplikujemy... Za dużo sprzeczności, niedopowiedzeń, zbędnych słów lub milczenia...
Tak wiele ocen wystawionych zbyt pochopnie...
Wiele decyzji podjętych zbyt gwałtownie... I wtedy znikamy za pierwszym zakrętem…Boimy się słów…

Tylko czasem jeśli nie powiemy tego, co czujemy możemy dużo stracić... Możemy stracić wszystko... Czasami zbyt szybko poruszamy się do przodu, aby zobaczyć co się dzieje z boku...A niekiedy tak mało nam brakuje do szczęścia...
Chwilą czasu poświęconą drugiemu, odrobiną ciepła i zrozumieniem i rozmową można wiele zmienić…

strega63