Komentarze (0)
Chciałabym...przez chwilę
poczuć zapach wiosny...
obudzić motyle...
śpiew ptaków radosny.
Stąpając boso
po świeżej murawie
w rytm melodii świerszcza
grającego w trawie.
Bezgranicznie zakochana
umieściłabym ją...w sercu
tańcząc po zielonym
wiosennym kobiercu.
Cieszyła ze słońca...
cieplutkich promieni...
z wschodzących pierwiosnków
pośrodku zieleni.
Z utęsknieniem czekam na...
szczęście mnie...ogarniające...
i echo i...klekot bocianów
roznoszący się po łące...