Kategoria

Boże Narodzenie, strona 1


sty 10 2016 Nadchodzi czas prezentów...
Komentarze (0)

Czas składa­nia życzeń. Tik, tak, już czas pre­zentów, przy­tula­nia i świateł. Zim­no.
I co mogę na­pisać oso­bie, której poz­nałam his­to­rię życia, a codzien­ność - za­led­wie jed­ne­go dnia? Właści­wie al­bo nic, al­bo wszys­tko na­raz. Nie da się zaw­rzeć cu­du w kil­ku za­led­wie zda­niach, gdy nie is­tnieje na­wet na­mias­tka wspólne­go słow­ni­ka. Człowieka można objąć ciepłem zro­zumienia do­piero, gdy sam ot­worzy us­ta i ra­miona. Więc, gdy je­dyne co jest dostępne, to kośla­we wyob­rażenia, niepew­ne prze­widy­wania co do da­nej na­tury, jak można pa­ru słowom na­dać war­tość ni­by po­kar­mu dla głodujące­go, ni­by ko­ca - za­marzające­mu; jak spra­wić, by nie minęły wraz z zacho­dem słońca, lecz by grzały na­wet bez wchłaniania kwantów z pro­mieni?
W ta­kiej chwi­li jak ta, nie ma na­wet skąd czer­pać in­spi­rac­ji. Żaden z krótkich, ni długich listów, nie wym­knie się spod po­wiek ad­re­sata. I po­mysł, gdzie ten po­mysł, jak zacząć, o czym zacząć, do cze­go zmie­rzać... Cza­sem na­wet ta­kie bo­les­ne ukłucie da się od­czuć w ser­cu, kiedy miast ciepła od­kle­puje się ba­nały, by­le tyl­ko przer­wać niezręczność ciszy...
W ta­kiej chwi­li jak ta przep­la­tają się bez­radność z naiw­nością. To wzla­ta, to opa­da chęć próbo­wania. Ro­zumienia. W krótkim mo­men­cie składa­nia życzeń, nad­ro­bienia wszys­tkich godzin, w których nic nie zbliżyło do siebie dwu is­tot, jed­nej mil­czącej te­raz z rac­ji przyjętej ro­li słuchacza, dru­giej zaś, z drob­ne­go, sub­telnie drażniące­go wsty­du, że to - te słowa - że to jest tyl­ko ty­le...
Piszę więc w więcej niż kil­ku zda­niach. Tłumacząc troszkę siebie. Być może... i to na początek wys­tar­czy. Gdy to ja ot­worzę ra­miona.

strega63   
sty 07 2016 Poczuj magię tych świąt...
Komentarze (0)

ŚWIETA TO NIEWĄTPLIWIE OKRES MAGICZNY.JEDNOCZESNIE NIESIE LUDZIOM WYBACZANIE I ZAPOMINANIE STARYCH PRZEWINIEŃ...JEST TO CZAS ZGODY,
SZCZĘŚCIA I MIŁOŚCI.JEST TO CZAS,KIEDY CAŁA RODZINA SIEDZI PRZY WSPÓLNYM
STOLE ,DZIELĄC SIĘ OPŁATKIEM I WSZYSCY SKŁADAJĄ SOBIE NAWZAJEM ŻYCZENIA.
WIGILIA WYWOŁUJE U NAS TAKŻE WIELE WSPOMNIEŃ SIĘGAJĄCYCH DZIECIŃSTWA I MŁODOŚCI,ORAZ SMUTKU PO TYCH,KTÓRZY JUŻ NA ZAWSZE ODESZLI.ALE I TAKŻE ROZJAŚNIONA JEST WIECZNIE PŁONĄCĄ W NASZYCH SERCACH NADZIEJĄ PEŁNEGO SZCZĘŚCIA.DLA DZIECI JEST TO Z CAŁĄ PEWNOŚCIĄ
NAJPIEKNIEJSZY WIECZÓR W ROKU,
W KTÓRYM ATMOSFERA BAŚNI URZECZYWISTNIA SIĘ NA TE KILKA GODZIN ,
GDZIE W BLASKU ŚWIATEŁEK CHOINKI ,DZIECI Z NIECIERPLIWOSCIĄ OCZEKUJA NA PIERWSZĄ GWIAZDKE I PREZENTY.A NAWET NAJSKROMNIEJSZY UPOMINEK POSIADA W TEN NIEPOWTARZALNY WIECZÓR ,WARTOŚĆ WYJĄTKOWĄ,STAJAC SIE SYMBOLEM ŁĄCZĄCEJ
LUDZI MIŁOŚCI I PRZYJAŻNI.

GDY WIGILIA BOŻEGO NARODZENIA NASTANIE,
NIECHAJ GWIAZDKA POKOJU DROGĘ NAM WSZYSTKIM WSKAŻE.
ZAPOMNIJMY O UPRZEDZENIACH,
OTWÓRZMY SWE SERCA
I CIEPŁEM OTULMY NASZYCH BLISKICH,
ORAZ USMIECHNIJMY SIĘ DO SIEBIE.
MAGIA ŚWIĄT NIECHAJ ZJEDNA NAS WSZYSTKICH...

strega63   
sty 06 2016 Coraz bliżej święta...
Komentarze (0)

Tyle radości w świętach Czy można znalezć radość w płatkach spadającego śniegu, w zielonych igłach choinki, w bombkach,które dumnie świecą na jej srebrzystych listkach? Czy można odnalezć radość w kawałku śledzia wigilijnego, w opłatku łamanym co roku z rodziną, w ich uśmiechniętych twarzach? Można.....oni są wszystkim. To dla nich ta choinka, opłatek,śledz.... To dla nich sypie śnieg....

strega63   
sty 06 2016 Boze Narodzenie
Komentarze (0)

Czas Bożego Narodzenia,
tak niezwykły i magiczny,
czas wybaczeń, czas godzenia,
wciąż niezmiennie nostalgiczny....

Przy świątecznym, pięknym stole,
w blasku lampek choinkowych,
życzę ciepła w rodzin kole,
łez też paru wspominkowych...

Nade wszystko zaś radości,
w dobrym zdrowiu i spokoju,
wszelkiej także pomyślności,
w wyjątkowym już nastroju !

Niech kolęda głośno zabrzmi,
dobro w sercach zawsze gości,
niechaj słowo Jego zagrzmi,
-Jestem dla Was tu z Miłości !

 

Dzień za dniem ucieka szybko,
znowu nastał nowy roczek
na liczniku większy przebieg
coraz szybciej w dół już kroczę

Zenit życia już poza mną,
szczyt zdobyłam lecz nie marzeń,
leci szybko rok za rokiem,
a ja ciągle z żalem w parze

Chciałabym chociaż przez chwilę
oddać się beztrosce wielkiej
w kolorową serpentynę
wpleść strachliwe moje serce


Chciałabym, ale nie mogę
mój pesymizm wciąż mnie więzi
i tak wiszę na tej smyczy
jak wisielec na gałęzi

Nowy rok, i cóż z tego
tyle innych już minęło,
tyle marzeń, życzeń zbożnych
poszło w diabły, licho wzięło

 

 

 

Oryginalnością tu nie błysnę,
bo tyle znając różnych życzeń,
którąś powtórkę pewnie wcisnę,
więc tylko Świąt Wesołych życzę!

Zdrowych, spokojnych, by po Świętach,
sił zgromadzonych nie mitrężyć
i żyć tak, aby wciąż pamiętać,
że miłość, może wszystko zwyciężyć.

 

 

strega63