sty 15 2016

Wrześniowy krajobraz. a gdy po­jawi się...


Komentarze: 0

wpi­sana w kra­job­raz Twoich dłoni
z ser­cem, co zachwiało się na wiet­rze
ub­ra­na w uśmiech… idę aleją szczęścia

wdychając za­pachy wrześniowe
wpa­dam miękko w Two­je ra­miona
by poczuć… tę roz­kosz niez­wykłą

a słońce twarze nam roz­jaśnia
mrużąc oczy ciepłem swe­go blas­ku
sy­ci zmysły… wyob­raźni li­ryką

i roz­pie­szczo­na w Twoich słowach
jak w ciepłym deszczu się za­nurzam
sce­nariusz życia z dro­biazgów układam

niech żyje... prag­nień naszych burzą

strega63   
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz