Jesienne smutki...
Komentarze: 0
Jesień już śmiało sobie poczyna
porannym chłodem szeleszczą trawy
liście spadają tańcząc na wietrze
w parkach na skwerach leżą kasztany
w bzach i jaśminach uśpiony zapach
który niedawno upajał nocą
został wspomnieniem letniej tęsknoty
zbudzi go wiosna promieniem złotym
teraz się wrzosy w lasach fiolecą
mieni czerwienią koral jarzębin
a mnie do serca żałość się wkradła
i wprowadziła w nastrój jesienny
a tak bym chciała lato zatrzymać
wpuścić do domu i zamknąć okno
by mnie ogrzało jak ciepły sweter
nim zasmucone myśli mi zmokną
Dodaj komentarz