sty 12 2016

Godzina wilka... Godzina, w której bezsennych...


Komentarze: 0

znów się zakradła noc nieuchronna krokiem bezgłośnym,
już mnie owinął lepkim kokonem półsen nieznośny,

w upiornym świetle szmer rozmów płynie, wódki opary,
i nie wiem nawet, czy to sny tylko, czy już koszmary,

blat mahoniowy, na nim oparte splecione dłonie,
i patrzą na nie pąsowe róże wzrokiem Gorgony,

a zakazane usta w półmroku śmieją się do mnie,
i szukam oczu, których nie mogę sobie przypomnieć,

w świec migotaniu zajaśniał hostii krążek perłowy,
aż strach, czy zdążę przed świętokradztwem uchylić głowę,

i młoty w skroniach. i ciasna obręcz uciska szyję.
błysk! mokre czoło. pot ziębi ciało. świt. żyję...żyję?

 

 

Godzina wilka to czas przed świtem, między 3 a 5 nad ranem, ostatnie godziny nocy, zaraz przed powrotem światła. Według ludowych wierzeń to najtrudniejsza część doby, czas, w którym rodzi się najwięcej dzieci i najwięcej ludzi umiera, śpiący mają najgorsze koszmary, a cierpiących na bezsenność ogarnia największy lęk.Wtedy w organizmie nasilają się wszelkie negatywne zjawiska, między innymi: bóle i kryzysy chorób. Czuwających przy ognisku zaś w tym czasie właśnie mógł zmorzyć sen, czyniąc z nich łatwe ofiary wilków. Według nauki natomiast jest to okres najmniejszej aktywności organizmu, kiedy obniża się temperatura ciała, ciśnienie krwi i przemiana materii.

strega63   
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz