sty 15 2016

Gdy słońce pozwoli


Komentarze: 0

Czasem jest jak w bajce, gdy słońce pozwoli
zajrzeć w głąb pejzaży okiem pełnym blasku,
odkryć, co też drzemie pod podszewką chwili,
wchłonąć wonność wiosny, myśli ciepłem zasnuć.

Inny skład powietrza jest, gdy wdycham czar ten.
Świat owszem, istnieje z promieniami półprawd
za siódmą pieczęcią milczeniem złożoną,
za czasu zakrętem, co zachwyt rozsupłał.

Wiatr złoty przepływa między tym, co wczoraj
a tym, co nakreśla zaufanie do dnia,
kamienie wyjmuje, pokazuje skrzydła,
wycisza emocje, wyobraźnię siodła.

strega63   
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz