sty 10 2016

Czerwone buciki...


Komentarze: 0

Każda mała dziewczynka marzy o czerwonych bucikach. Na obcasach, z kokardka, zapinane, wsuwane byle czerwone. Kiedy sama jeszcze nosi czerwone kokardy na głowie patrzy wielkimi, szeroko otwartymi oczami na inne, te bardziej dorosłe dziewczynki, na ich czerwone buty. Marzy, że kiedy dorośnie sama włoży takie i wtedy wszystko się zmieni. Czerwone buciki jak różyczka cudowna wszystko odmienią. Włoży je na nogi i zacznie śpiewać, a wszyscy zemdleją bo tak wielki będzie mieć talent. Będzie piękną i elegancką dama z pieskiem, popijającą kawę w kawiarni przy pięknej pogodzie. Albo wspaniałą kobieta łamiącą męskie serca na przyjęciu, przyprawiając o zawał inne zazdrośnice. Kobiet z która każdy mężczyzna będzie pragną tej nocy zatańczyć. W czerwonych butach będzie przemierzać wernisaże, premiery, teatry i opery. A gdy zmęczy się w kąt czerwone buty odstawi… a dnia pewnego na lśniąca białe buty je zamieni i znów małe dziewczynki będą jej zazdrościć bo tej nocy ona właśnie księżniczką znów będzie. I znów jest małą dziewczynka z tysiącem marzeń w głowie o dorosłym życiu….



strega63   
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz