sty 12 2016

Cisza... autor-cii-sza


Komentarze: 0

Jest wszędzie wokół. Od miesięcy.
Każdego dnia jej więcej, więcej.
Gasi powoli... coraz prędzej
uśmiech. Chce zamknąć moje serce.

Wypełnia każdy kąt pokoju,
poszła do kuchni i łazienki.
Nawet korytarz ogarnęła.
Zero wibracji. Dźwięk nie miękki.


Tylko jej we mnie nie ma wcale.
We mnie się jeszcze nie wczepiła.

Krzyk! Ten, którego nikt nie słyszy,
łzy i marzenia... Już uśpiłam.
Miłość. Ta - dla mnie najważniejsza
w środku bez przerwy. Nadal płonie.

Ciszy brak we mnie i nie pragnę.
Odwracam oczy, składam dłonie.
Bez słów - w tej, która mnie osacza-
czułość i ciepło trwa. Wybacza.

strega63   
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz