sty 06 2016

Anarchia...


Komentarze: 0

Wróżka za dotknięciem różdżki zmienia świat w jedną wielką anarchię. Oto skrócona wersja tamtejszych wydarzeń.

Dzień pierwszy

12:00: Znikają państwa, Bush płonie w Australii.

12:01: Pijaczek Arnold bierze dwa kurczaki pod pachę i zamienia je w barze na wódkę (w anarchii waluta nie może istnieć, transakcja odbywa się na zasadzie wymiany).

12:05: Nasz znajomy, Arnold, ma dobry humor, więc dzieli się z kolegami: Mietkiem, Eustachym i kilkoma innymi.

12:09: Wódka wyszła.

12:10: Pijacy składają się jeszcze na buteleczkę (Mietek miał jeszcze trzy kurczaki i królika).

12:15: Butelka osuszona.

12:17: Barman jest zadowolony z ustroju. Cieszy się, gdyż nie istnieje już VAT. Interes idzie dobrze: kurczaków nie brakuje.

12:18: Podnieceni napojem alkoholicy wpadają do baru i, grożąc kijem barmanowi, wyłudzają od niego 10 butelek czystego bimbru.

12:20: Barman barykaduje się w barze z myślą: Jeszcze wrócą, nie jestem bezpieczny.

12:30: Barman idzie do sąsiadów.

12:31: Sąsiedzi za 20 butelek bimbru i 5 kurczaków decydują się przez tydzień pełnić wartę przed barem.

13:00: Sąsiedzi zajmują pozycje bojowe.

14:00: Pijacy próbują terroryzować bar i zagarnąć alkohol, lecz Siły Zbrojne Barmana (SZB) ich odstraszają.

14:02: Pijacy decydują, że alkohol muszą zdobyć inaczej.

14:15: Pijacy rabują jednorodzinny domek Matusiaków.

14:20: Drogą wymiany za skradzione dobra uzyskują w barze 40 butelek bimbru.

15:00: Na wieść o takiej ilości alkoholu, do znajomych pijaków pod znajomy bar przychodzą
stopniowo pijacy z sąsiednich wiosek.

15:05: Asymilacja przebiega stopniowo – nowi pijacy świetnie czują się w nowym
towarzystwie.

15:20: Eustachy denerwuje się, że on i jego koledzy wraz z przybyciem pijaków z sąsiedniej wioski trąca kolejne butelki bimbru i wygłasza głośno swą dezaprobatę.

15:21: Eustachy wraz z kolegami dostaje w czapę.

15:30: Alkohol nie zakrywa już denek żadnej butelki, więc pijacy kimnęli sobie.

21:30: Następuje przebudzenie pijaków, a w efekcie dehydracja mózgów.

Dzień drugi

05:15: Pijakom zachciewa się alkoholu, ale występuje jego deficyt.

05:23: Pijacy napadają na dom znajdujący się 100 metrów od domu Matusiaków.

05:30: Pijacy konsumują alkohol, a ludzie z osiedla, zaniepokojeni napaściami pijaków,
spotykają się na placu zabaw.

07:00: Po długich dysputach ludzie z osiedla ustalają dyżury i godziny pełnienia straży.

11:00: Ludzie z osiedla odpierają atak pijaków, którzy znów mają deficyt alkoholu we
wspólnocie.

11:30: Pijacy, szukając bardziej bezbronnej ofiary, nacierają na sąsiednią wioskę.

12:00: Ludzie z sąsiedniej wioski, usłyszawszy plotkę o obrabowanych Matusiakach, ustanawiają dyżury pełnienia straży.

Dzień trzeci

09.00: Po długich dysputach wioska okrzykuje barmana Baronem, gdyż to on zapoczątkował wszelkie porządne początki, natomiast pijacy, nie chcąc być gorszymi, swoim Pijarem obierają Arnolda, prekursora ich działalności.

10:00: Ludzie z pierwszego osiedla postanowiwszy kooperować ustanowili zasady:
– W opustoszałym domu Matusiaków co rano będą się zbierać dzieci.
– Mieleszkowa, Urbankowa i Nicińska będą wpajać dzieciom wiedzę do głów.
– Stworzeniem programu nauczania zajmie się Mieleszkowa.
– Trzy panie będą pracować za kurczaki.

11:00: Dwie sąsiednie wioski, dowiedziawszy się o podobieństwie sytuacji, w których się znajdują, jednoczą się przeciwko pijakom i ustanawiają wspólne przepisy, między innymi taki, że wszystkim dzieciom wiedzę wpajać będą Mieleszkowa i spółka.

Tydzień później

Do wspólnoty dołączają się kolejne wioski, oraz następuje kolejna ekspansja zasad:
– W związku z nadchodzącą zimą, koordynatorem odśnieżania dróg ogłoszony został Franek.
– Kurczak, ziemniaki, oraz pierogi z mięsem zostają uznane jako oficjalna forma płatnicza, czyli pieniądz – każdy chce to mieć i zawsze tego brakuje.
– Zaczyna brakować kurczaków i ich transport staje się uciążliwy. Powstają monety i banknoty.
– W związku z tym, że rośnie zapotrzebowanie na pieniądze, dla wiedzowpajaczek i dla Franka, oraz ze względu na to, że pijacy rosną w siłę i trzeba się przed nimi bronić, stworzone są dwie instytucje: komornik i wojsko.
– Komornicy zajmują się ściąganiem podatku na wiedzowpajanie dzieci, oczyszczanie dróg i wojsko.
– Wojsko jest instytucją, która płaci ludziom za ochronę przed pijakami i zapewnia podstawowe wyszkolenie.
– Powstaje główna instytucja, czyli prezydent.
– Prezydent koordynuje wojskiem i komornikami, oraz ma nieograniczoną władzę.

strega63   
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz