Najnowsze wpisy, strona 6


sty 16 2016 Magia
Komentarze (0)

Wiaraw magię towarzyszy ludziom od zarania dziejów, zaś najstarszy rysunekprzedstawiający szamana pochodzi sprzed 20 tysięcy lat. Zawsze iwszędzie, w każdej kulturze i regionie świata, żyli ludzie dysponującywiedzą niedostępną ogółowi społeczeństwa. Domenę czarowników,czarownic, wiedźm, szamanów i innych stanowiło przepowiadanieprzyszłości, sprowadzanie deszczu i praktyki medyczne. Ludzi tychszanowano, a zarazem bano się ich, lecz dopiero w średniowiecznejEuropie czary uznano za zbrodnię…

We wczesnym średniowieczu stanowisko Kościoła głosiło, iż czary,klątwy, uroki i inne tego typu „fajne rzeczy” po prostu nie istnieją, aza wiarę w czary i moce czarowników skazywano ludzi na śmierć. W roku906 „Canon Episcopi” nazywa czary „wynalazkiem diabła”, poddając wwątpliwość tylko te cechy i artybuty czarownic, które miały związek zkultem pogańskim, takie jak nocne loty na miejsca spotkań.
W roku 1486 papieski inkwizytor Heinrich Kraemer i profesor teologiiJacob Sprenger opublikowali „Malleus Maleficarum” („Młot naczarownice”), zaś w 1595 roku wydano traktat Nicolasa Remy”Demonolatriae”. Obie publikacje miały na celu uświadomienie ludziom,jakim złem są czary, ostrzegały również przed „plagą czarownic”, stającsię tym samym podstawami licznych procesów. Czary zostały wyraźnieokreślone jako zbrodnia, autor „Demonolatriae” wykazał zaś wyraźne ichpołączenie z satanizmem, przytaczając m.in. szczegółowy opis sabatu.Sprawa została przeniesiona z płaszczyzny religijnej na prawną.

Aspektsatanizmu i „obcowania cielesnego z diabłem” szybko zdominował procesyo czary, ponieważ podczas śledztwa coraz mniej pytań dotyczyłoczynności tak prozaicznych, jak odebranie mleka krowie sąsiadów czyzatrucie studni, coraz więcej zaś zahaczało o sprawy bardziej osobiste.Pytano na przykład o to, ile razy wiedźma odbywała stosunek seksualny zdiabłem, gdzie odbywały się sabaty oraz kto w nich uczestniczył.
Jeśli oskarżono czarownicę o latanie – to wyłącznie na sabat. Jeśli ozabicie niemowlęcia – to w celu złożenia go w ofierze. Takich zarzutównie wysuwali krewni ani sąsiedzi, ale sędziowie, podsuwając je wcześniej świadkom.
Wiedza tajemna nie musi być jednak wykorzystywana wyłącznie w celuczynienia zła, ale w epoce średniowiecza rozróżnienie pomiędzy magiąbiałą i czarną po prostu nie istniało – wszystko kładziono na jedenstół, niezależnie od intencji osoby parającej się czarami. Istniałpogląd, że leczący umie też zabijać, a odczyniający uroki wie także,jak je rzucać. Magia nie mogła być więc „dobra”, gdyż przyjęto zapewnik, że pochodzi od diabła. Do lochów Inkwizycji trafiały więcznachorki i akuszerki, które łatwo można było oskarżyć o porywanie izabijanie noworodków w celu złożenia ich w ofierze szatanowi lub też ozabijanie ich w celu zdobycia składników do czarodziejskiej mikstury.

  

strega63   
sty 16 2016 Trumny z Barbados.
Komentarze (0)

Wydarzyło się to na początku XIX wieku,na małym wiejskim cmentarzu w Christchurch Parish Church, na wyspie Barbados, na Morzu Karaibskim.Znajdował się tam duży grobowiec wykuty w skale.I gdy zamknięto wielkie,marmurowe drzwi,całkowicie niedostępny.Grobowiec został wybudowany dla bogatego rodu plantatorów,nazwiskiem Walrond.Ostatnią z rodu pochowaną w grobowcu była pani Thomasina Goddard,a miało to miejsce w roku 1807.Póżniej grobowiec sprzedano rodzinie Chase,również plantatorów,posiadającej niewolników.Ta rodzina została dotknięta ciężką tragedią,zmarły w niej dwie małe córeczki.Trumny dziewcząt umieszczono w grobowcu.Jedną w roku 1808,a drugą w 1812.Tego samego,1812 roku,miał zostaż pochowany także ojciec dziewczynek,Thomas Chase.Wtedy stwierdzono,że ołowiane trumny dzieci ktoś ustawił pionowo pod ścianą.Poza tym grobowiec był nietknięty,a do wnetrza nikt nie mógłby się dostać.W roku 1816 ponownie trzeba było umieścic trumnę w grobowcu.Zmarł bowiem młody krewny rodziny Chase.Dawne trumny  także i tym razem stały w wielkim nieporzadku,a trumna Thomasa Chase ,która była tak ciężka,że w czasie pogrzebu musiało ja nieść ośmiu mężczyzn ,także zostałaustawiona pionowo pod ścianą grobowca.Jedna drewniana trumna była rozbita,a zwłoki leżały na posadzce.Juz osiem tygodni póżniej odbywał się kolejny pogrzeb,a wtedy na cmentarz przybyło mnóstwo ludzi,bo pogłoski o rodzinie Chase  rozeszły się daleko.Było tak,jak się spodziewano.Wszystkie trumny,z wyjątkiem jednej,zostały przesunięte.W tych czasach gubernatorem Barbadosu był  lord Combrmere.Zainteresował się tą sprawą i osobiście udał się na cmentarz,żeby dopilnować dokładnych oględzin krypty.Sprawdzono przede wszystkim,czy do wnętrza nie dostaje się woda  i czy to nie ona przenosi trumny.Ale okazało się to niemożliwe. Trzęsienie ziemi też nie wchodziło w rachubę.Zreszta w pobliżu znajdowało się wiele innych grobowców i nic takiego się nie stało. Nikt z zewnatrz też nie mógł się dostać.Grób był niedostępny niczym twierdza.7 lipca 1819 roku została złozona na wieczny spoczynek  żona Thomasa Chase.I jeszcze raz stwierdzono wtedy,że trumny zostały poprzesuwane w różne strony.Gubernator,i tym razem obecny,polecił,by przed zamurowaniem grobowca rozsypano na posadzce biały piasek,potem wykonano jeszcze szkic rozlokowania trumien w krypcie, w końcu założono  na drzwi gubernatorskie pieczęcie.
Po upływie trzech kwartałów ,18 kwietnia 1820 roku,gubernator polecił otworzyć grobowiec,żeby zobaczyć,czy nic się nie zmieniło.Otwarcie obserwowało wiele tysięcy świadków.
Drzwi nie chciały się otworzyć.Jakby je coś barykadowało od wnętrza.W końcu wielu mężczyzn zdołało wspólnymi siłami odsunąć ciężkie,marmurowe wierzeje.  
Okazało się,że drzwi podpiera  jedna z ołowianych trumien.Piasek na posadzce był nietknięty,ale wszystkie trumny rozstawione w nieładzie po całym grobowcu.
Wszystkie,z wyjątkiem jednej;skromna,drewniana trumna Thomasiny Goddard stała na swoim miejscu w kącie. Gubernator wydał rozkaz ,by wszystkie trumny wynieść z grobowca i złożyć w ziemi w różnych częściach cmentarza Christchurch.
Po tym wydarzeniu na cmentarzu zapanował spokój.

strega63   
sty 16 2016 Książęta piekieł
Komentarze (0)

Czterej koronowani ksiazeta piekla

Szatan: przeciwnik, opozycjonista,oskarzyciel, pan ognia, Piekla, poludnia; par par Lucyfer: niosacyswiatlo, oswiecenie, powietrze, gwiazda poranna, wschod;

Belial, czyli Bez Pana; symbolizuje plodnosc ziemi, niezaleznosc, polnoc;

Lewiatan: waz z glebin, morze, zachod.

Diably dawnych religii zawsze chocby w czesci mialy zwierzecacharakterystyke, swiadectwo stalych ludzkich potrzeb, aby zaprzeczyctemu, ze czlowiek takze jest zwierzeciem.Swinia byla pogardzana przezZydow i Egipcjan, Fenicjanie czcili boga-muche Baala, od ktoregopochodzi diabel Belzebub. Bot, Baal, Belzebub sa identyfikowani zchrzaszczami gnojnymi lub skarabeuszami, ktore pojawily sie, abyzmartwychwstac podobnie jak mityczny ptak Feniks podnosi sie z wlasnychprochow.Persowie wierzyli, ze dwie wielkie sily na swiecie to AhuraMazda: bog ognia, swiatla, zycia i dobroci; oraz Aryman: waz, bogciemnosci, zniszczenia, smierci i zla. par Historia Fausta bylaprotestem czasow XVI wieku przeciw wiedzy, nauce, chemii i magii. Abystac sie satanista, nie trzeba sprzedawac duszy Diablu, lub zawieracpaktu z Szatanem. Ta grozba zostala wymyslona przez chrzescijanstwo dlasterroryzowania ludzi, aby nie odlaczyli sie od owczarni. Kaplanichrzescijanscy nauczali wiernych, ze jesli ulegna pokusom Szatana ibeda zyli w zgodzie ze swymi sklonnosciami, beda musieli zaplacic zaswe grzeszne przyjemnosci oddaniem dusz Szatanowi i cierpiec w piekleaz po wsze czasy.Teutonska bogini smierci, corka Lokiego miala imieHel, tak jak poganski bog tortur i kar. Podczas formowania ksiagStarego Testamentu dodano do tego imienia druga litere „l”. Prorocypiszacy biblie nie znali slowa „hell” z dwoma „l” co w jezykuangielskim znaczy „pieklo”. Uzywali hebrajskiego „szeol” i greckiego”hades”, co oznacza „grob”, „podziemie”. Uzywano rowniez greckie slowo”Tartaros” – miejsce pobytu upadlych aniolow gdzies w podziemnymswiecie wewnatrz Ziemi. A takze uzywano slowa „Gehenna” – nazwa dolinyw poblizu Jerozolimy, gdzie panowal Moloch i gdzie byly zsypywane ipalone odpadki. To stad kosciol chrzescijanski wytworzyl i rozwinalidee ognia i siarki w piekle.

Wiekszosc satanistow nie akceptuje Szatana jako antropomorficznejistoty z kopytami, kolczastym ogonem i rogami. Szatan jedyniereprezentuje sily natury okreslone jako moc ciemnosci, ktore zostalytak wlasnie nazwane, poniewaz zadna religia nie wyciagnela tych sil zmroku. Takze nauka nie jest w stanie zastosowac technicznejterminologii dla tych sil. Szatan jako bog, polbog, osobisty zbawca lubjakkolwiek zyczycie sobie go nazwac byl wynaleziony przez tworcowkazdej religii aby napietnowac ludzkie tak zwane niegodziwe czyny isytuacje na Ziemi. Tworcy religii mieli pewnosc, iz nikt nie ucieknieprzed tak sprecyzowana wina, ze fizyczne czy umyslowe zostana obarczonepietnem zla.


Ten tekst został zaczerpniety z innego blogu.Ciekawa jestem Waszych opinii na temat satanizmu i ich wyznawców.Proszę o komentarze.
Darmowy hosting zdjęć

strega63   
sty 16 2016 Duchy i zjawy świata
Komentarze (0)

Ankou
Ankou, czyli stróż cmentarza, to duch sprawujący pieczę nad miejscami, w których grzebie się zmarłych.. legendy o widmach tego rodzaju znane są w całej Europie, a wzięły się stąd, że w czasach przedchrześcijańskich w pierwszym grobie nowego cmentarza grzebano żywcem jakiegoś nieszczęśnika, aby odstraszał każdego – żywego czy umarłego – kto by chciał zakłócić spokój leżącym tutaj zmarłym. W Wielkiej Brytanii wierzy się, że ankou przyprawia ludzi o mimowolny dreszcz, który czasami przebiega po plecach.

Afryt
Afryty, zwane także Ifrytami lub Efrytami, to według wierzeń arabskich duchy ofiar morderstwa, które powracają na ziemię w poszukiwaniu zemsty. Według dawnych przekazów Afryt powstaje z krwi zamordowanego, podnosząc się jak smużka dymu z każdej jego kropli, która padnie na ziemię. Afryty mogą być bardzo niebezpieczne, a jedyny sposób obrony przed nimi to wbić w miejscu zbrodni w ziemię nie używany gwóźdź.

Baka
Haitańskie słowo „baka” oznacza widmo, podobnie jak arabski „gul”, które wraca po śmierci na ziemię, by żywić się ludzkim mięsem. Podobno ludzie mający stać się takimi demonami należą za życia do tajnego stowarzyszenia, które ich uczy, jak się zachować po śmierci.

Białe Damy

W zamkach lub starych dworach ukazują się często Białe Damy. Są to zwykłe duchy pań wysokiego rodu, które zostały zamordowane lub poniosły śmierć w tragicznych okolicznościach. Białe Damy są znane w całej Europie. We Francji Białe Damy odznaczają się podobno niezwykłą urodą i pojawiają się w pobliżu mostów. Jak głosi stara legenda francuska, wzięło się to stąd, że istniał kiedyś zwyczaj składania młodych kobiet w ofierze bóstwom rzecznym, ażeby zjednane w ten sposób pozwoliły podróżnym przeprawić się bezpiecznie. Podobnie jak w Wielkiej Brytanii, we Francji widuje się Białe Damy także w starych zamkach i pałacach, gdzie błądzą po korytarzach, niekiedy trzymając w dłoniach puchary wypełnione trucizną.

Boggart
Boggart to psotny, często złośliwy duch północnych regionów Anglii. Wpełza on nocą do sypialni, kładzie na twarzach śpiących osób zimne, mokre dłonie, ściąga z łóżek pościel. W legendy o boggartach obfituje szczególnie hrabstwo Lancaster. Dwie z nich pochodzące z wioski Blackburn, przytacza Elliot O’Donnel w książce Dangerous Ghosts (1954)

Bogie
Ten angielski duch słynie z tego, że największą uciechę sprawia mu dręczenie i trwożenie ludzi. wierzono niegdyś, że stwór ten kradnie niemowlęta, skąd wzięło początek powiedzonko. którymi anglicy straszą niegrzeczne dzieci – ” Przestań. bo cię zabierze bogie!” („You had better stop or the bogie-man will get you!”).
W folklorze wysp brytyjskich bogie to niebezpieczna istota, która atakuje a przynajmniej straszy każdego, kto jej nie okaże należnego szacunku.
Duchy z rodzaju Bogie są czarne, włochate, krępe i mają odrażające, wykrzywione twarze. Wierzono kiedyś, że pomagają diabłu czynić zło na ziemi i są dzięki niemu najpotężniejszymi wśród duchów. Podobno potrafiły przybierać dowolną postać i wydawały z siebie okrzyki, które przypominały zniekształcone zdanie; „Chcę swoich kości!” („Oi wa-ant my bo-ans!”).
W Szkocji wierzy się, że duchy te można odpędzić przy pomocy otwartej Biblii.

Bugabu
Bugabu to duchy indyjskie, które pomimo groźnej nazwy są podobno życzliwe ludziom. Żywa jest wiara w duchy męskie i żeńskie, zwane Jaksza i Jakszi strzegące wiosek indyjskich przed złośliwymi demonami.
Duchy te mają jednakże skłonność do przywłaszczania sobie przedmiotów, które im się podobają, a które wymieniają miedzy sobą jako podarki.

Dapi
Dapi (Duppy) to duch z Indii Zachodnich, którego można wywołać rzucając kilka monet i wylewając na grób szklaneczkę rumu.
Duch pojawia się natychmiast i jest oczywiście tak wściekły, ze spełnia każde najpotworniejsze życzenie wywołującego.
Stara tradycja głosi, ze dapi to personifikacja zła w człowieku. Może ukazywać się jedynie nocą i powinien przed świtem wrócić do grobu, a jeśli się mu w tym przeszkodzi, nigdy już nie skrzywdzi żadnego śmiertelnika.
Mieszkańcy Indii zachodnich wierzą ze chuchniecie dapiego przyprawia człowieka o ciężką chorobę, a dotkniecie – konwulsje.
Najlepszym sposobem ochrony przed dapim jest rozrzucić przed drzwiami i oknami nasiona tytoniu, których wprost nie znosi.

Druda
Druda (Drude) to stara angielska nazwa istoty umiejącej sprowadzić na ludzi koszmary senne. Jak podają niektóre źródła, drudą staje się każda czarownica, która kończy lat czterdzieści. Zyskuje ona wówczas zdolność zsyłania straszliwych widzeń sennych na dowolnie wybrane przez siebie ofiary.

Fossegrim
Fossegrim, w językach germańskich znany także jako Neck albo Nock (Wodnik), to demon o postaci młodzieńca, który siedzi w nurtach rzeki i gra na harfie.Jak głosi legenda na ogol nie czyni on ludziom krzywdy, czasem jednak potrafi być okrutny wobec dziewcząt niestałych w uczuciach. W niektórych częściach Europy uważa się, że wpływając łodzią na rzekę, dobrze jest mieć przy sobie obnażony nóź, gdyż paraliżuje to demona. Fossegrim przypomina nieco szkockiego Kelpie.


strega63   
sty 16 2016 Wiedżmy i czarownice.
Komentarze (0)

Wiedźma-to kobieta, która ma magiczną moc ale wykorzystujeją do zniszczenialub nie potrafi korzystać z niej w sposób odpowiedni; nie może rzucać CzarówDobroci ani Porządania ale dysponuje władzą miłości, choć jej czary nie sąbardzo silne.Należy się ich jednak obawiać, ponieważ mogą robić wyjątkowoperfide rzeczy, takie jak np: morderstwo (za pomocą innej osoby) ale gdy to zrobi-zostanie surowo ukarana i stanie się niewolicą (nałożnicą) Diabła, czego tak naprawdenikt nie chce...

Czarownice-to osoby obdarzone silną mocą Magiczną, którąwykorzystują w dobrych celach.Mają możliwość rzucania złych uroków i posiadają CzarZniszczenia ale grozi im to zostanie Wiedźmą.
Stan czarownicy jest dziedziczny i nie można się tego wyrzec.Matka Czarowicy, poprzekazaniu jej całej wiedzy i ostatniego Pierścienia, traci swoją moc ale dziękimłodości córki może dalej rzucać dobre (tylko i wyłącznie dobre !!) Czary.

Kilka zdań na temat Czarownic znajdziesz także na stronieIzabelli Kopij:

"KrólowąMagii i Czarownic była Wiła, natomiastmiał nad nimi pieczę Bobo.Czarownic było oczywiście więcej niżCzarowników.ZeStarożytności polski Trentowski wiele dowiedział się o Czarownicach: żebyło ichwiele, że uroki czyniły na nabiale i drobiu, że zdrowych czyniłychorymi.Kiedyzaczarowały jedzenie, wtenczas zdradzały to ogień lub kipiąca woda.Abysię przedich urokami uchronić, trzeba było na przykład odwrócić garnek uchami doognia.Miałoto taką siłę, że Czarownica musiała przyjść do tegoż domu, gdziechciała czynić zło.Wtedy pierwszą kobietę, która otworzyła tylko drzwi, uznawano zaCzarownicę.Abyodpędzić je od domu, przybijano na progu podkowę; Czarownice bały sięponadto ziół zbieranych podczas sobótkowej nocy.Najwięcej Czarownicbyło na Pobereżu, w Tatrach, na Rusi, Ukrainie i Wołoszczyźnie.Czarownice nazywano Ciotami, Złotymi Babami, Wróżkami.Cioty zadawałym.in. kołtuny,Baby leczyły zazwyczaj brzemienne kobiety, a Wróżki przepowiadałyprzyszłość.Sabaty odbywały się na Łysej Górze.Żmudzkie Czarownice latałytam na miotłach, ruskie na stępach, a litewskie na łopatach.Gdywyruszały w podróż,wymawiały takie zaklęcie: "Płot, nie płot; wieś, nie wieś; ty biesiewieź".Szczególnie ożywiały się podczas zaćmienia słońca i księżyca, a także wdniachprzesileń słońca-latem i zimą".

Pierścienie-jest ich 5:


 

 

 

 

Wody Ognia Ziemi Powietrza Magii

Stopień zaawansowania Czarownicy zależy od ich posiadania, np.dzięki Pierścieniom Magii i Wody można rządzić pogodą i rzucać Czary.Należy w nichjednak w zachować równowagę, bo inaczej świat może na tym ucierpieć!Raz w miesiącu wszystkie Pierścienie tracą swoją moc i wtedy rządzi Zło.Wtedy teżCzarownica ma najmniej mocy ale może to przezwyciężyć :)

Moc(podstawowe info)-to tak naprawdę nic wielkiego.Oczywiście można nad tym zapanować ale nie jest tak łatwo to wykorzystać; tu nie wystarczykiwnąć palcem; trzeba zebrać energię w sobie i potrafić ją odpowiednio wyzwolić.Jest toniewidoczne ale bardzo wyczerpujące.
 

Zawarte tu texty pochodzą od: Czarownicy Moniki oraz Izabelli Kopij

strega63